Fajne to, lekkie, daje ludzką, ale profesjonalną twarz pielęgniarkom. Patrzę na to nie do końca w kategoriach książki, a bardziej takiej broszury która powinna być dołączana do giftbaga dla pacjenta razem z założeniem historii choroby
W książce jest wiele Bożenki jaka znamy i lubimy, trafne anegdoty, cięte teksty, sporo smieszkow i humoru, ale jest też wiele cennych przemyśleń, takich od serca dla pacjenta i dla kogoś kto myśli czy warto zostać Pigułą. Książka dla wszystkich, dla tych co zastanawiają się czy pielęgniarki sypiają z lekarzami, dla tych co zastanawiają się czy warto zostać pielegniarka/rzem, dla tych co zastanawiają się czy dostrzegamy pacjenta i jego problemy czy tylko pijemy kawkę, dla pacjenta, dla studenta, dla medyka z krótkim i długim stażem
szczerze myslalam, ze sie tylko pośmieję. A tu są takie rozkminy, takie zadumy, naprawdę egzystencjalne, nie tylko ze strony pielęgniarki, ale i ze strony pacjentki
Zdecydowanie warte polecenia! 😉 W naszym pielęgniarskim świecie chyba nie ma drugiej takiej osoby jak Siostra Bożenna, która potrafi z taką lekkością mówić o tym co ważne, wkurzające, piękne i dziwne w pielęgniarstwie. Nawet jako osoba, która zna ten świat od podszewki, z zaciekawieniem czytałam i oglądałam pielęgniarstwo z innego punktu widzenia. Jest merytoryka, jest konkret i jest pielęgniarstwo bez kolorowania. Czytajcie i polecajcie dalej!